Czym więc jest ten kordiał tak z definicji? Chociaż słowo to, ma w naszym języku wiele znaczeń, to w tym przypadku określamy nim dodatek koktajlowy, o słodko-kwaśnym charakterze, przygotowany na miejscu ze świeżych składników. Nośnikiem smaku jest tutaj cukier, który wyciąga smaki z naszej owocowej (i nie tylko) bazy. Całość zakwaszamy najczęściej kwasami organicznymi. Poniżej przepis na jeden z najłatwiejszych do zrobienia kordiałów:
Kordiał Hibiskus:
- 40g suszu hibiskusowego
- 1l wody
- 700g cukru białego
- 2.5% wagi kwasu cytrynowego
Hibiskus parzymy we wrzątku, całość cedzimy i dodajemy cukier. Mieszamy do rozpuszczenia się cukru. Po ostygnięciu dodajemy kwas i znowu mieszamy.
Tak przygotowany kordiał można przechowywać w lodówce do 1,5 tygodnia. Można go też zamrozić mając do dyspozycji pakowarkę próżniową. Całość będzie stanowiła świetny dodatek do herbat zimowych, lemoniad i oczywiście bardziej orzeźwiających koktajli.
Skoro już wiemy czym jest kordiał i jak go przygotować, to po co je robić?
- Kordiały są świetnym sposobem na dodanie nowych smaków do twojego drinka.
- Nie musisz używać kupnych mikserów. Chociaż często są najłatwiejszym rozwiązaniem, to nie koniecznie zawsze będą smakować tak jak chcesz. Kordiał możesz dostosować do siebie w trakcie przygotowania.
- Z perspektywy barmana są niezastąpionym narzędziem, które oszczędza czas i pieniądze. Domowe kordiały to definicja tanio, a dużo.





Zdjęcia dzięki uprzejmości: Dannie Sorum, Brooke Lark, Louis Hansel, Rick Barrett, Tanya Paquet