Montecristo Especial

MarkaMontecristo
LiniaKlasyczna
Nazwa cygaraEspecial
VitolaLaguito No. 1
WymiaryR38 x 192
KategoriaRegularna produkcja
Box CodeRSG MAR 23

Praca torcedores (zwijaczy cygar), mimo, że pracują oni z fantastycznym produktem, jest monotonna. Z tego powodu w fabrykach cygar zatrudnia się lektora – osobę odpowiedzialną za dostarczanie rozrywki torcedores poprzez czytanie im książek, gazet, czy przekazywanie wiadomości ze świata. Historia marki Montecristo bezpośrednio powiązana jest z tym zjawiskiem, ponieważ pracownicy zatrudnieni w fabryce Upmanna najbardziej ze wszystkich książek, czytanych im przez lektora, upodobali sobie ,,Hrabiego Monte Christo” Aleksandra Dumasa. W 1935 pod wpływem tych właśnie upodobań powstała marka Montecristo, która dzisiaj jest najlepiej sprzedającą się marką cygar kubańskich, a cygaro Montecristo No. 4 przez wiele lat było najlepiej sprzedającym się cygarem kubańskim na świecie.

Montecristo Especial to obecnie jedno z trzech, jakże rzadkich na rynku, kubańskich Lancero regularnej produkcji. Można śmiało powiedzieć, że w świecie cygar Habano format Lancero został zarezerwowany dla najbardziej prestiżowych marek, bo w swoim portfolio tym formatem poszczycić się mogą wyłącznie Cohiba, Trinidad i Montecristo. Warto tutaj podkreślić, że Trinidad Fundadores jest zwijany w formacie Laguito Especial (40×192), przez co jest o 2/64 cala grubszy w przekroju od Montecristo Especial oraz Cohiba Lanceros zwijanych w formacie Laguito No. 1 (38×192). Jeśli ktoś zagubił się w tych technikaliach, to dla uspokojenia powiem, że o zawiłościach kubańskich formatów na pewno jeszcze sobie w przyszłości opowiemy, aby temat rozjaśnić.

Montecristo Especial należy do klasycznej linii tej marki. Produkuje się to cygaro od 1969 roku, natomiast w Polsce w oficjalnej dystrybucji po raz pierwszy pojawiło się dopiero we wrześniu 2021. To cygaro produkowane w stosunkowo małych nakładach, dlatego warto nabyć sztukę lub dwie, gdy trafimy na nie na sklepowych półkach.

Wizualnie cygaro prezentuje się godnie i elegancko – mlecznoczekoladowy liść okrywowy nie ma żadnych przebarwień, świński ogonek ładnie odstaje od głowy cygara. Na pierwszy plan wybija się klasyczny dla marki pierścień z ,,fleur de lis” w centrum.

Przed odpaleniem liść okrywowy oraz stopa pachną cedrem, lekką ziołowością, skórą i orzechami. 

Pierwsze puffy witają mnie nutami suchego drewna i gorzkiej czekolady, a w tle przygrywają ziemistość oraz smak ziaren kakao. Po kilku minutach, gdy cygaro jest już dobrze rozpalone, wyczuwalne są wytrawne klimaty roślinne, by momentalnie później wskoczyło drewno pełne słodyczy. Nutą przygrywającą w tle praktyczne od samego początku pierwszej tercji jest pewnego rodzaju mineralność, którą porównałbym do picia silnie mineralizowanej wody. Gdy mam około półtorej centymetra popiołu na cygarze, na pierwszy plan wychodzą nuty ziołowe i ziemiste. Retro jest podobne, ale z bardziej wyczuwalnym pieprzem. Pod koniec pierwszej tercji do głosu dochodzą typowe dla marki nuty ciemnego drewna przechodzące w kolejnych puffach w klimaty nutellowe. W tle wyczuć można ziarna kakao i nuty drewniane.

Początek drugiej tercji wiąże się z nutami belgijskich pralin i kakao w proszku. Wytrawny i ostrawy charakter pierwszej tercji oraz mineralność nie są już wyczuwalne. Druga tercja charakteryzuje się dużo większą jedwabistością i wygładzeniem smaków. Gorzka czekolada z pierwszej tercji zmieniła się w klimat czekolady dużo bardziej mlecznej. Pojawia się świeży orzech laskowy. Słodycz nasila się, ma postać delikatnie karmelową, coś w klimatach creme brulee. Pod koniec drugiej tercji wpadają nuty nugatowe, przyprawy korzenne, kardamon. W retro bardzo podobnie, z tymże słodycz jeszcze się wzmaga.

Granica między drugą, a trzecią tercją charakteryzuje się idealnym balansem między pieprznością, a największą do tej pory słodyczą. Cygaro gaśnie mi pierwszy raz od początku palenia. Trzecia tercja rozpoczyna się intensywną krówkową karmelowością. Powracają charakterne i bardziej wytrawne nuty ziemiste i drewniane, które dominowały pierwszą tercję, ale wszystko zachowane jest w idealnym balansie z karmelowością i słodyczą. 

Początkowe fazy trzeciej tercji to dominacja klimatów korzenno-świątecznych, wyczuwalnych już pod koniec tercji drugiej. 

Gdy zostaje mi centymetr cygara do pierścienia, zaczyna się robić bardzo wytrawnie, do głosu dochodzi czarny pieprz i mokre drewno. Po jakimś czasie wraca słodycz, bardziej wygładzona od poprzednich kilku puffów, można powiedzieć słodycz w klimatach batonika Marsa. Trzecia tercja jest jedyną, w której muszę używać zapalniczki do poprawiania linii spalania. Retro delikatne, raczej wytrawne, drewniane, pieprzne. Gdy w ręce zostaje mi dwucentymetrowy ogarek, a pełna moc daje o sobie znać, odkładam cygaro do popielnicy.

Podsumowanie

  • Montecristo Especial to jedno z zaledwie trzech kubańskich Lancero.
  • Jest obecnie najbardziej dostępne i najtańsze z całej trójki.
  • Wyczuwalna moc w pierwszych dwóch tercjach była średnia, by w trzeciej wzrosnąć do pełnej.
  • Czas palenia recenzowanego cygara wyniósł około 2 godziny i 15 minut.
  • Profil cygara jest zróżnicowany, mamy dużo tranzycji między klimatami słodkimi, a wytrawnymi.
  • Mimo to, smakowo cygaro jest zbalansowane i ułożone, wszystkie smaki podążają w jednym, wspólnym kierunku.
  • Profil tego cygara jest zbliżony do profilu cygar linii klasycznej Montecristo, jednak wydaje się, że Especial jest cygarem bardziej kompletnym od większości z nich.

Dodaj komentarz

Czy jesteś osobą pełnoletnią?

Ta strona zawiera treści związane z tytoniem oraz alkoholem. Aby przejść dalej musisz potwierdzić, że jesteś osobą pełnoletnią w regionie w którym przebywasz.