
Fettercairn 16yo
Na tapet swojej pierwszej recenzji wybrałem destylat, od którego wcześniej wiele razy się odbiłem. Tak naprawdę nie ruszana butelczyna zdobiła moją kolekcję przez prawie rok. Nadal zresztą nie mogę powiedzieć, że jestem fanem produktów tej destylarni, która notabene jest jedną z pierwszych, które uzyskały oficjalne pozwolenie na legalną produkcję. Czy jednak 16-letni Fettercairn ocieplił lekko mój stosunek?