Jak zapewne dobrze wiecie, w Davidoff zawsze kierują się złotą zasadą „From crop to shop” czyli w wolnym tłumaczeniu od zbioru po humidor. Aby w przypadku tego cygara ta fraza mogła się ziścić należy zaczekać aż 10 lat! Dziedzictwo i rodowód obecnych cygar Royal Release sięgają zbiorów z przełomu lat 2004 i 2005. Był to sezon niemal doskonałych warunków uprawy i idealnych opadów. Sama linia zawdzięcza swą jakość bardzo rygorystycznej selekcji ziaren oraz starannej pielęgnacji na każdym etapie wzrostu rośliny jak i ręcznemu zbieraniu najlepszych i najładniejszych liści. Taki zbiór liści trafia następnie do Royal Barn – czyli miejsca doglądanego przez samego Master Blendera Davidoff. Tam tytoń dojrzewa przez 8 lat. Ten ściśle uregulowany proces zapewnia , że kolor, tekstura, aromaty spełniają najbardziej restrykcyjne i bardzo wysoko postawione wymagania i standardy Royal Release.
W środku czeka na nas niezwykła złożoność smaków. Cygaro bardzo często zmienia swój profil smakowy i cały czas zaskakuje podczas palenia. Całkiem sporo aromatów drewna dębowego, skóry, maślanych ciasteczek czy migdałów a i zdarzają się momenty delikatnej pieprzności.
Royal Release oferuje nam mieszankę liści z Dominikany oraz Ekwadoru i tutaj co ciekawe liść Ekwadorski znajdziemy w binderze a nie jak zwykle bywa w roli wrappera. Royal Release można zapalić w dwóch pokaźnych formatach, którymi są Robusto Extra 2,2 x 14cm oraz Salomones 2,3 x 21cm i zapewniają one naprawdę sporo, bo od 60 do nawet 120 minut świetnego palenia.
Jeżeli kiedykolwiek będziecie zastanawiali się nad tym czy spróbować Royal Release – nie wahajcie się ani na moment naprawdę warto przynajmniej raz wypalić te cygaro.